fbpx

W oczekiwaniu na YouTube w węża gramy…

Share the joy

Znacie gierkę w węża co pożera kuleczki – klasyka – jak mozna nie znać ? (opis na wiki tutaj dla niewtajemniczonych).
Sprawdzam jak tam małżonki krokodylowe filmowanie się załadowało i buba… się zacina – ładuje, ładuje, załadować nie może – coś jutjuba nie nadąża z powodów cokolwiek niejasnych. Kółeczko się kręci na środku ekranu i kręci, już kręciołka dostałem… Myślę – pójdę usmażyć kawulca zanim się film załaduje, boć to 7-ma rano, ale nie – najpierw zobaczę co tam ludziska komentują. No to kliknąłem strzałką na dół aby ekran przewinąć. Ku mojemu zdziwieniu zamiast ekran się przewinąć kółeczko się wyprostowało i w lewo na ekranie zasuwa… Co jest kurna – zbaraniałem. Dojechało do końca i z powrotem na środku się kręci. no to jeszcze raz – strzałka w dół i jedzie, hehe – fajnie, no to strzała w górę – SKRĘCIŁO, zajefajnie!!! Co dalej (jak dzieciak się wkręcam), jest jest – znalazłem kulkę – mam ją pożarło, wąż się wydłużył, gdzie następna!!! i tak pół godziny później posta tego piszę, bo się radosną nowiną podzielić ze światem musiałem…

Idę robić naleśniki. W końcu to sobotnia tradycja. Córa zaraz wstaje.

Pozdrawiam
Karol Nowak Australia

PS: A jak ktoś wiedział i nie powiedział – to niech się wstydzi 😉

W oczekiwaniu na YouTube w węża gramy…

Share the joy

One thought on “W oczekiwaniu na YouTube w węża gramy…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *