fbpx

… australijskiego mamrotania pod nosem ciąg dalszy

Share the joy

… ciąg dalszy następuje. Kolejne kilka kwiatków Australijskiego slangu:
Avos – awokado
Bathers – strój kąpielowy
Billy – kociołek używany do zagrzania wody lub ugotowania zupy nad ogniskiem. Obowiązkowy element pakunku każdego buszrandżera.
Booze bus – policja zatrzymująca kierowców na dmuchanko
Brekkieśniadanie
Bull bar – kurcze nie wiem jak się to po polsku nazywa – rura zamontowana na przodzie samochodu mająca na celu zmiatanie z drogi kangurów, byków i innych wielbłądów co się pod koła napatoczą.
Chewie – guma do żucia
Chunder – żyganko
Coldie – piwero
Docket – paragon, rachunek
Donger – męskie przyrodzenie
Doodle – jak wyżej
Franger – kondom
Freckle – odbyt
Liquid laugh – żyganko
Loo – toaleta

Tymczasem wystarczy – trochę gzystencjalnie wyszło 😉
Pozdrawiam
Karol Nowak Australia

… australijskiego mamrotania pod nosem ciąg dalszy

Share the joy

10 thoughts on “… australijskiego mamrotania pod nosem ciąg dalszy

  • 25 maja 2012 at 16:20
    Permalink

    Po anglikańskiemu freckle też znaczy pieg żeby było śmieszniej…

    Reply
  • 25 maja 2012 at 16:07
    Permalink

    Bull Bar – to z tego co opisałeś po polsku nazywa się z australijska „Kangurek” 😉 przynajmniej tak w serwisie mówią na te moje rury z przodu to zamiatania 😉

    Reply
  • 24 maja 2012 at 19:48
    Permalink

    Częściowo bardziej do męskiej egzystencji….Po co Oziki wymagają angielszczyzny jak i tak później trzeba uczyć się na nowo,najlepiej od razu po ozikowemu i finish 😉

    Reply
    • 24 maja 2012 at 20:25
      Permalink

      Broń boże finish!!! Po fińsku to nawet Australijscy aborygeni nie rozumieją 😉

      Reply
      • 24 maja 2012 at 21:06
        Permalink

        No to na początku będą problems,chyba że znajdzie się ktoś mamrotający bardziej po angielsku 😉 ….

        Reply
  • 24 maja 2012 at 19:18
    Permalink

    Bather jest slangiem w QLD, jako ze w Vic i NSW mowi sie swimmers.
    Loo jest bardziej brytyjskie niz australijskie 🙂

    Reply
    • 24 maja 2012 at 20:28
      Permalink

      Super pomysł!!!
      Spróbuję upolować jakiegoś autochtona 🙂
      Jak tam Karolek – ciągle ucieka 🙂

      Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *