Poniżej podaję przybliżone tygodniowe koszty życia dla studenta wyliczone przez Queensland University of Technology. Założenia – mieszkanie z 2 pokojami, wynajęte w 2 strefie transportu publicznego (tzw Zone 2), aktualne jakoby na marzec 2011.
| Przybliżone tygodniowe wydatki na osobę według QUT | A$ na osobę |
| Wynajęcie mieszkania z 2 pokojami (około $320) | $160–$175 |
| Żywność(sam gotujesz) | $120 |
| Transport (bilet tygodniowy Zone 2 zniżka studencka) | $15 |
| Prąd ($150/kwartał) | $10 |
| Gaz (jeśli jest, tylko kuchenka ) | $5 |
| Telefone (tylko rozmowy lokalne) | $15 |
| Internet (bywa różnie) | $5–$15 |
| Edukacyjne (ołówki, kredki i inne pędzelki) | $10 |
| Przybliżone tygodniowe wydatki | $340–$365 |
Wierzyć, nie wierzyć – pozostawiam rozwadze waszej.
Pozdrawiam
Karol Nowak
Koszty życia w Brisbane dla studenta
@Łukasz: tak jest 😉 ja pracuje jako kelner i daje rade. Wynagrodzenie nie jest powalające ale wystarcza 😉 😀
Takie pytanie, taka zagadka.
Powiedzmy, że przyleciałem i mam wizę studencka. Chodzę na kursy angielskiego w ramach IELTS. Mogę przepracować maks 20 godzin w ciągu tygodnia. Mam średnio ambitną pracę bo nie oszukujmy się – niby certyfikaty językowe są ale w praktyce języka potocznego-używanego w ogóle nie znam. I teraz zasadnicze pytanie: przepracowując 20 godzin tygodniowo jestem w stanie się utrzymać i dodatkowo opłacić kursy? Mieszkałbym w akademiku, a pracował hmm no nie wiem, w makdonaldzie ? Na start ? Jest to realne ?
Pozdrawiam
Pewnie w tym wyżywieniu QUT dorzuciło kilka „butelek chlebka” warzonego w Milton 😉
Też mi się wydają trochę przesadzone… $120 na osobę, na tydzień za jedzenie? Studenci raczej tyle nie wydają :). Wiem co mówię :). Większość z moich znajomych – studentów nigdy nie ma też kredytu na karcie w telefonie, więc $15 tygodniowo na rozmowy to zazwyczaj też za dużo :D.
Myślę, że QUT powinno rozdzielić takie badania na dwie grupy: studentów międzynarodowych i samych Australijczyków, pewnie byłoby bardziej wiarygodnie :)).
Wydaje mi się, że trochę przesadzone te koszty. W moim przypadku prąd, net i woda są wliczone w koszt wynajmu. Wyżywić się można na pewno poniżej $100/tydz., reszta kwot wydaje się sensowna..
Do początkowych wydatków należy doliczyć często koszt podstawowych sprzętów typu pościel, garnki, talerze, sztućce itd. Często bowiem mieszkania na wynajem mają tylko gołe ściany i puste szafki w kuchni 😉