fbpx

Urlopy, chorobowe, czas pracy i wypłaty w Australii

Share the joy

Urlopy i chorobowe w Australii przysługują jedynie jeśli pracujesz na tzw „permanent” (odpowiednik polskiej umowy o pracę). Jeśli jesteś na kontrakcie – sprawa jest prosta – płacą ci jedynie za przepracowany czas, a święta to przekleństwo, bo nie ma wtedy wypłaty…
Opisuję jak to jest dla pracujacych „na stałe”. (Mogą zaistnieć”drobne różnice” ze względu na zajmowane stanowisko w organizacji oraz prawo stanu w jakim pracujesz, ale generalnie jest podobnie).
Tydzień pracy to zwykle 38 godzin.
W ciągu roku przysługuje 20 dni roboczych urlopu płatnego (urlop nabywamy stosunkowo do okresu czasu przepracowanego w danej firmie – kolejny 1 dzień urlopu co około 18 dni). W momencie rozwiązania umowy z pracodawcą pozostały urlop musi być opłacony – nie przechodzi do następnego pracodawcy. Urlopy bezpłatne – wszystko zalezy od pracodawcy, aczkolwiek w Australii generalnie dużo przychylniej patrzą na wniosek o takowy niż w Kraju.
W ciągu roku przysługuje 10 dni roboczych „chorobowego”. Tak jak urlop – kumulowane z biegiem czasu, w momencie rozwiązania umowy jeśli nie wykorzystane – przepadają. 1-2 dni chorobowego nie wymagają zwolnienia lekarskiego, powyżej 2 dni – może byc wymagane – zalezy od pracodawcy. Uwaga: jesli faktycznie chorujemy i wykorzystaliśmy wszystkie dni chorobowego trzeba wziąc urlop aby mieć dalej płacone, jak się urlop płatny skończy, siłą rzeczy pracodawca „musi” dać urlop bezpłatny. W Australii nie ma instytucji ZUS-u, więc przedłużone chorobowe wiąże się niestety z brakiem wypłaty. Można się oczywiście ubezpieczyć na taki wypadek – są prywatne firmy oferujące tego typu ubezpieczenia, tyle że ściema raczej nie przejdzie… Pod pewnymi warunkami te 10 dni może być wykorzystane do innych celów niż chorobowe.
Przysługuje do 12 miesięcy bezpłatnego miacierzyńskiego. Od 1/1/2011 wprowadzono płatne urlopy macierzyńskie – max 18 tygodni, płatne przez australijski rząd alternatywnie do „Baby Bonus”. Szczegóły tutaj.
Rok finansowy zaczyna się 01/07 a kończy 30/06 roku następnego. Podatki od wynagrodzenia za 2011/12 poniżej (tabelka dla „permanent residents for taxation purposes”)

Dochód  Podatek do zapłacenia
0 – $6,000 $0
$6,001 – $37,000 15c od każdego dolara powyżej $6,000
$37,001 – $80,000 $4,650 plus 30c od każdego dolara powyżej $37,000
$80,001 – $180,000 $17,550 plus 37c od każdego dolara powyżej $80,000
$180,001 and over $54,550 plus 45c od każdego dolara powyżej $180,000

szczegóły tutaj.
Wypłata wpada na konto zwykle raz na tydzień ewentualnie raz na 2 tygodnie. Dyrektorstwo zwykle dostaje wypłatę raz na miesiąc. Od wszystkiego powyżej oczywiście mogą zaistnieć wyjątki.

Pozdrawiam
Karol Nowak

Urlopy, chorobowe, czas pracy i wypłaty w Australii

Share the joy
Tagged on:     

10 thoughts on “Urlopy, chorobowe, czas pracy i wypłaty w Australii

  • 29 września 2011 at 23:30
    Permalink

    Dzięki za przydatne informacje!
    Czy orientujesz się jeszcze, jak wygląda sprawa polskiej opieki, czyli chorobowego, na chore dziecko? Aktualnie w Polsce bardzo często moje dziecko jest chore, a nie mając innego wyjścia ja albo mąż bieżemy wówczas zwolnienie na czas pobytu z nim w domu. Czy takie „luksusy” są jakoś przewidzane w Australi?

    Reply
    • 30 września 2011 at 11:39
      Permalink

      Generalnie – możesz wykorzystać swoje chorobowe do opieki nad chorym dzieckiem albo innym członkiem rodziny. Na 1-2 dni zaświadczenie lekarskie może nie być wymagane przez pracodawcę, powyżej 2 dni raczej konieczne.

      Reply
  • 24 sierpnia 2011 at 08:22
    Permalink

    A jak ktoś zachoruje np. na raka to co wtedy? Ani pracy, ani pieniędzy, ani leczenia?

    Reply
    • 28 sierpnia 2011 at 21:53
      Permalink

      Istytucja zwana Centrelink „reguluje” sprawy „opeki społecznej” ich strona tutaj

      Reply
  • 20 lipca 2011 at 05:23
    Permalink

    Ciekawy wpis. Zdziwiło mnie, że wypłata wpada na konto co tydzień (jeśli dobrze rozumiem, to płaci się tak pracownikom poniżej dyrektorstwa, czyli większości).

    Reply
    • 20 lipca 2011 at 10:30
      Permalink

      Niekoniecznie. Kontraktorzy najczesciej sa na „wages” (tygodniowka), stali pracownicy raczej na „salary” (pensja miesieczna), chociaz nie wiem czy to 100% reguła, pewnie zależy od firmy.
      Porównania zarobków robi się zawsze w skali rocznej, choć i tutaj trzeba uważać, czy podano kwote brutto z super czy bez super.

      Reply
      • 20 lipca 2011 at 10:38
        Permalink

        Do tej pory pracowałem w Brisbane jako:
        malarz na kontrakcie – wypłata co tydzień
        budowlaniec na kontrakcie – wypłata co tydzień
        konserwator powierzchni poziomych z obsługą przepychacza do kibla na kontrakcie – wypłata co tydzień
        technik telekomunikacji na kontrakcie – wypłata co tydzień
        specjalista od telekomunikacji na permanent – wypłata co tydzień
        inżynier od budowy stacji bazowych na permanent – wypłata raz na 2 tygodnie
        od jutra zaczynam jako Project Supervisor – wypłata raz na miesiąc
        Fakt jest różnie, z mojego doświadczenia jednak w znakomitej większości płacą raz na tydzień lub dwa.
        Kwestia salary czy wages? – temat na osobnego posta…

        Reply
        • 21 lipca 2011 at 21:12
          Permalink

          Ciekawa historia zatrudnienia.
          Pierwsze prace były w czasie studiów?

          Reply
          • 31 sierpnia 2011 at 21:05
            Permalink

            powiedzmy… Ciężko było znaleźć cokolwiek „bardziej konkretnego” z nędznym angielskim. Z drugiej strony jak dzisiaj pomyślę, to bardziej „udawałem, że szukam” niż w rzeczywistości waliłem od drzwi do drzwi…

  • 19 lipca 2011 at 17:10
    Permalink

    Dzieki za komplekowe infomacje. Pozdrawiam

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *