Hen daleko w Down Under na świata końcu w Australii Eurowizja wzbudza emocje wśród lokalnej społeczności niemałe po cichu, boć to zlepek emigrantów przecież i każdy „za swoimi” kibicuje. Zapodali półfinała w telly chyba z lekkim lagiem, ale kogobyto obchodziło, oglądało się miło, a co więcej można się było pomądrować na stronie SBS-a po zalogowaniu przez fejsa, i po swojemu zagłosować na „nieoficjalnego Australijskiego zwycięzcę Eurowizji”, to też i zagłosowałem. Na kogo – na moje faworyty oczywiście – Babuszki!!! Krajowe „Koko spoko” chyba przy nich wymiękają, babinki russkije gwiazdy festiwali są. Na toura po europie jeżdżą – w wieku 76 lat (tyle ma najstarsza) zostać gwiazdą – ot wyzwanie, a i można pażałsta ja Was bardzo 🙂
Polska się w tym roku na Eurowizję wypięła – skupili się (całe szczęście nie skuptali) na Euro-kopaniu. A może się przestraszyli, że wygrają i kraj nie będzie w stanie udźwignąć ciężaru wydatków na zorganizowanie kolejnej Euro-imprezki za rok po tegorocznym drążeniu dziury budżetowej przez EuroFooty…
Poniżej Buranovskiye Babushki (bo tak się grupa zowie) z ich super klipem hiciorem
Czekam niecierpliwie na finała Eurowizji !!!
Pozdrawiam
Karol Nowak Australia
Kiedy mamy finały? Może to głupie pytanie ale nie za często oglądam TV i jakoś mi wyleciało z głowy 😉
Dzisiaj wieczorem na SBS-ie druga część półfinałów – tylko nie grzeb po necie bo już się odbyło i się niepotrzebnie dowiesz kto dalej przeszedł 😉
Finał chyba 28/5.
Polska nie bierze udziału gdyż na poprzedniej eurowizji była ostatnia. Już po raz drugi mielismy taki niesamowity rezultat. Bodajże cztery najgorsze kraje z danego roku nie startują w kolejnym.