Wrzuciłem do galerii kilka fotek ukazujących australijski geniusz myśli ludzkiej. Dla przeciętnego Ozika taśma klejąca i odrobina kleju są w stanie naprawić wszystko. Pomysłowość w tym jak coś zrobić „na odpier…” prześciga z kolei nawet wyobraźnię studenta 3-go roku informatyki na politechnice wrocławskiej 😉 (bez urazy proszę)
%%wppa%%
%%slide=20%%
Pozdrawiam
Karol Nowak
Dziadek, kompujuter, okulary i miska na zupkiem chinsko rulez;)
Niektore zdjecia pokazane przez ciebie kraza po internecie od lat i sa to zdjecia z Azji. Australijskie przepisy BHP (occupational health and safety and workers’ compensation) sa jedne z najbardziej rygorystycznych na swiecie. Kary za nie przestrzeganie przepisow siegaja milona dolarow i z organizacja Work Cover nie ma zartow. Jezeli robisz takie experymenty w swoim australiskim ogrodku i twoi goscie beda mieli wypadek to mozesz zostac z rachunkiem na wiele setek tysiecy dolarow i rodzina tego co mial wypadek i okaze sie niezdolny do pracy, na utrzymaniu do konca zycia.
Pozdrowionka.
Podobają mi się elektrycznie otwierane szyby 🙂 ten luksus na który nareszcie każdy może sobie pozwolić 🙂
hahaha, nieziemskie 🙂 Moim faworytem jest zdecydowanie dziadek koszący żywopłot ;P < tak wogóle to przydałyby się jakieś filmiki w następnych wpisach co by chociaż trochę zasmakować Aussie Life 😉 Pozdrawiam z zimowej POLSKI ;D