Wchodzę o 7:15 do do pokoju mojej 3-letniej córy, odsłaniam okno, słoneczko wpada, i mówię
– OOOOOO, a kto to się obudził!?!
otwiera ci ona nieśmiało jedno oko do połowy i mówi
-nnnmmmnnny (czytaj: spadaj stary!!!)
Wychodzę z pokoju i mówię:
-Jak bedziesz gotowa to chodź
Za chwilę dobiega głos z pokoju:
-TATTTTAAAA!!!
No to idę…
-OPA!!!
No to ja biorę na opa
-KOŁDERKĘ!!!
No to biorę kołderkę
-łenemenennnnny yy yyy yyyyyyy!
Pokazuje na komodę przy łóżeczku
-co chcesz? (pytam)
-yyyy yyyyy yyyyyy yyyyy
-ja nie rozumiem, kochanie…
-MLEKO
Pokazuje na butelkę z mlekiem
-oszalałaś?? Wieczorem dostaniesz, to już jest zepsute, tata wyleje!
Biorę butelkę i zabieram się z nią na rękach do wyjścia z pokoju, a ona:
– SMOKI DWA!!!!!
Smoczki leżały za butelką, no to je dostała…
- The Ashes – Krykiet
- Rabbit proof fence (Płot na króliki)
Na opa 😀 Ciekawe skad się wziął ten zwrot …